Nieważność umowy kredytu BPH S.A.!

W dniu 26 października 2022 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu w składzie SSO Krzysztof Baranowski w sprawie o sygn. akt XII C 1536/20 wydał wyrok, w którym ustalił nieistnienie stosunku prawnego powstałego na podstawie umowy kredytu indeksowanego kursem CHF zawartej przez klientów Kancelarii z GE Money Bank S.A. (poprzednikiem prawnym BPH S.A.) oraz zasądził na ich rzecz zwrot kosztów procesu.

Umowy kredytu indeksowanego kursem CHF, które zawierał GE Money Bank, są umowami, których nieważność nie jest jednoznaczna i łatwa do wykazania w toku procesu. Dzieje się tak, albowiem w treści tych umów bank określał sposób ustalania kursu CHF mającego zastosowanie do przeliczeń w ramach indeksacji w ten sposób, że odwoływał się do średniego kursu NBP oraz przewidywał jego modyfikację o marżę, której wysokość nie była jednak określona w umowie (mogła być dowolnie określana przez bank). Zgodnie z zasadami postępowania z niedozwolonymi postanowieniami umownymi, eliminacji z umowy może podlegać jedynie część postanowienia, która jest niedozwolona (po spełnieniu określonych warunków), w tym przypadku jedynie „marża”. Po takiej eliminacji umowa pozostaje możliwa do wykonania, albowiem zawiera informację o tym, jaki kurs należy stosować (średni NBP) i tym samym umowa może pozostać w mocy. Aby stwierdzić jej nieważność wymagane jest zatem bądź to wykazanie niedopuszczalność eliminacji z umowy jedynie „marży”, bądź to wskazanie także innych wad umowy, a nie tylko faktu odesłania w umowie do tabel kursowych banku, których tworzenie umowa regulowała w opisany powyżej sposób. Taką wadą jest m.in. obciążenie konsumentów nieproporcjonalnym ryzykiem kursowym bez odpowiedniego ich poinformowania o takim ryzyku i jego zaakceptowania przez konsumentów w drodze indywidulanych negocjacji. Prowadzi to do uznania całej indeksacji za niedozwoloną, a nie tylko odesłania do wspomnianej „marży”. Umowa pozbawiona indeksacji nie może zaś dalej istnieć jako pozbawiona swojej istoty, co skutkuje jej nieważnością.

Wyrok nie jest prawomocny. Powodów reprezentował radca prawny Aleksander Śmidowicz.